Bardzo się przejadłem w zeszły weekend i dopiero od środy czuję się jako tako. Nie czytałem tego, co komentuję, ale nawet jako pies wiem, że to powszechna praktyka. Zresztą, na rzut oka widać, że mało i czytać nie warto. Obiecuję zaangażowanie następnym razem, ale odpuść mi dietę. Twój najukochańszy pies - M.W. No i nie usuwaj moich komentarzy, Cię proszę
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBardzo się przejadłem w zeszły weekend i dopiero od środy czuję się jako tako. Nie czytałem tego, co komentuję, ale nawet jako pies wiem, że to powszechna praktyka. Zresztą, na rzut oka widać, że mało i czytać nie warto. Obiecuję zaangażowanie następnym razem, ale odpuść mi dietę.
OdpowiedzUsuńTwój najukochańszy pies - M.W.
No i nie usuwaj moich komentarzy, Cię proszę